maj 09 2004

deszczyk...


Komentarze: 9

Goopek jeden, cham, psychol, brak umiaru, tak padać i padać... blee deszcz. Już dosć go! Nech w końcu piekne suoneczko wyjrzy zza tych chmurzysk. Chociaż jak byłam malutka to bardzo lubiłam takom pogode. Zawsze wtedy siadałam sobie na parapecie w pokoju i patrzyłam na te kropelki deszczu i marzyłam sobie...:). Nie pamietam o czym, ale pewnie tak jak większosć dzieci, o tym kim będę jak już dorosne. Teraz też tak czasem robie. Chociaż już ledwo sie na parapecie mieszcze, to i tak sie wcisne jakos i patrze przez okno. Tylko pare lat tamu miałam inny widok. Ale ten który mam teraz jest zdecydowanie fajniejszy.  Wogle sie pozmieniało to wszytsko... miejsce, ludzie, ja chyba też...

nicegirl : :
PeJDZIOSZeK KOOOOFaNY
14 maja 2004, 21:45
słit noteczka normalnie A co do przyglądania się kropelkom deszczu to całkiem noramalne zjawisko w naszej rodzince... podobnie jak rozmowa z tymże samym osobnikiem ;) =P buuuuuuuuuziaczki =*
ząbek ;))))))))
14 maja 2004, 21:10
... fajna notka. mnie się tesh podoba :) jakaś jest taka ... fajna ... tesz nie lubiem gUpiego dyscu bo se pojezdazić nie można ;((( buuu Pozdrafiam paps (\"Kasiorek uwielbia suuoOOOooneczko!!:*:*\" a suuoOOOooneczko to ja!! ;))))
13 maja 2004, 21:55
masz w szablonie cos z duesseldorfem :))) Uwielbiam to miasto =)
..::kasiorek::..
11 maja 2004, 13:10
yh..!!! A kto lubi deszcz!!!! buUuuuuUUuu!!! na pewno nie ja!!:P Kasiorek uwielbia suuoOOOooneczko!!:*:* tak tak... no ale na szczescie jak na zyczenie pojawiło sie to nasze kofane słoneczko!!!! buuuziol!!:* a co do zmian.. hmm.. no każdy się zmienia.. to chyba normalne... ja tam słyszałam, że charakter człowieka zmienia sie co 7 lat..:/ hmm.. no mozliwe.. oby ciagle na lepsze;) pozdroofka for all!!!!!!!!:*:*
SioStRzyCzKa!
10 maja 2004, 16:10
Deszcz mnie straszliwie denerwuje, bo nie mogę pograć w kosza grrr... :/, a co do reszty to skomentuje ci ostatnie zdanko. Wszystko się zmienia, to prawda, ale przez nas.. Można to odwrócić, ale nie zawsze każdy tego chce. Bynajmniej... Czas zmienia ludzi, sytuacje, ale nie koniecznie kończy, coś kończy, bo zwykle dopiero zaczyna, ale smuty, o jezu...! Jeszcze pewnie nie wiadomo co miałam na myśli, ale mniejsza z tym :P :P
salatka
10 maja 2004, 09:57
Mi ten deszcz też się nie podoba co za duzo to nie zdrowo. Cały dzien siedziec w domu. To straszne. No ale mimo to spedzam fajnie popoludnia ;) (jak czytalas moja notke to wiesz o co chodzi). No dobra nie mam dzisiaj natchnienia na komenty, jak mi przypomnisz to ci kiedys znowu skomentuje notke. Papa
benvolio ;]
09 maja 2004, 22:14
Deszcz - opad atmosferyczny w postaci kropli wody o średnicy powyżej od 0,5 do 8 mm. Krople deszczu mogą być wyjątkowo mniejsze, jeśli opad pochodzi z chmur wysokich. Opad deszczu może mieć charakter przelotny (kapuśniaczek), krótkotrwały o charakterze nawalnym (ulewa, oberwanie chmury) bądź długotrwały, rozlewny. Obfite opady deszczu mogą powodować wezbrania rzek.
09 maja 2004, 20:05
Niby taka mała niepozorna noteczka...ale podoba mi sie:) taka jest...ładna:) a deszcz, zdaża sie że pomaga, aczkolwiek przeważnie denerwuje i w ogóle zazwyczaj jest niezbyt mile widziany...chociaż czasami po deszczu w przypadku gdy słoneczko działa zdaża się piękna tęcza...miał być dłuższy koment, ale to chyba tyle z tego co miałam do powidzenia, pozdrawiam, dziękuję, papa
dżegi
09 maja 2004, 19:49
\"ale cham...\" \"no goopek jeden..\" :)))))))))))))) fajna notka:)) taka z klimatem:) a deszcz i burza potrafią być fascynujące, jednak w kółko jedno i to samo - to się przejada po jakimś czasie. masz Ty racje Angie z tym deszczem:). miejmy nadzieję że wakacje całe takie nie będą. pozdrawiam.

Dodaj komentarz